sobota, 24 października 2015

"Recykling" pomadki ;)



Hej.
Dzisiaj podrzucam mój sposób na to, jak naprawić zepsutą pomadkę, wykorzystać resztki lub próbki kosmetyków kolorowych albo zwyczajnie się pobawić :D
Może Wasza pomadka jest za sucha? Chcecie, żeby była bardziej długotrwała? Kolor Wam nie do końca odpowiada? Zawsze coś można w domu namieszać ;)

Wszystko pokazałam w filmie, więc nie będę się wiele na ten temat "wywnętrzniać".
Mam natomiast ważne ogłoszenie:

LICZBA WIADOMOŚCI PRYWATNYCH, MAILI ORAZ WIADOMOŚCI NA FB OSIĄGNĘŁA POTWORNY ROZMIAR.
NIE JESTEM JUŻ W STANIE ODPISYWAĆ - MAM PONAD TYSIĄC WIADOMOŚCI W KOLEJCE, CZAS OCZEKIWANIA PRZEKRACZA KILKA MIESIĘCY.
WY SIĘ DENERWUJECIE I POWIELACIE WIADOMOŚCI, JA NIESTETY FIZYCZNIE (OCZY) NIE ZDOŁAM SPĘDZAĆ PRZY KOMPUTERZE 8 GODZIN W PRACY, A NASTĘPNIE SPĘDZAĆ CAŁYCH WIECZORÓW ZNOWU PRZY MONITORZE NA ODPISYWANIU.
NADAL CZYTAM KAŻDEGO MAILA, KTÓRY DO MNIE TRAFIA, ALE NIESTETY MUSZĘ ZREZYGNOWAĆ Z PISANIA DO WAS WIADOMOŚCI ZWROTNYCH.
BĘDĘ UMIESZCZAĆ ODPOWIEDZI W NAGRANIACH I POSTACH NA BLOGU TAK CZĘSTO, JAK TO BĘDZIE MOŻLIWE.
MAM NADZIEJĘ, ŻE ZROZUMIECIE.

Pozdrawiam!
P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz